Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania:D
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:44, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Emilio
Co?? O nie ! To nie moze ujśc mu płazem
Wściekł się a po chwili lekko złagodniał i dotknął policzka Caramelo.
Nie chciałem być powodem dla którego będziesz cierpiała. Wybacz mi... Prosze..
---------
Pancholon
Wszedł przez okno do pokoju swojej tygrysicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jasne
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:46, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Paola
Leżała na łóżku popijając Wisky
Szybki jesteś...tygrysie
----------------------
Caramelo
Nie dotykaj mnie! każdy facet myśli o tym samym...
Załkała
A poza tym znowu mnie uderzył i twarz boli mnie jeszcze bardziej niż na plaży...
Szepnęła czując się mimo wstydu i bólu bezpiecznie przy Emilio.
Ale to i tak Twoja wina...powiedział, że robi to bo się z tobą spotykałam...a ty i paola wszystko uknuliście...kto wie czy i tego nie zaplanowaliście smiejąc się ze mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:52, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pancholon
Spieszyłem się do Ciebie tygrysico moja.
--------
Emilio
Caramelo.... -szepnął - na początku zgodziłem się na to czego chciała Paola ale po pocałunku w parku wiedziałem już, że coś mnie do Ciebie przyciąga i nie chciałem Cię zranić. Uwierz mi... Nie chciałem... A tego co zrobił Ci Pancholon nie zaplanowałem z Paolą bo nie chcę mieć już z nią nic do czynienia. Obiecuję Ci, że On zapłaci za Twoją krzywdę....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasne
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:56, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Caramelo
Tego co mi zrobił nie można ani zapomnieć ani wybaczyć...nie rozumiesz?
spojrzała na niego smutnymi i czerwonymi od płaczu oczyma
To był mój pierwszy raz. A zawsze myślałam, że zrobię to z miłości i po ślubie...a nie w ten sposób...a on ciągle tylko się śmiał...
-----------------
Paola
Mmmm...wyglądasz jakoś tak inaczej! Jak prawdziwy Macho...jeszcze seksowniej niż zwykle...
Stwierdziła podając mu kieliszek wisky
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:01, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Emilio
Rozumiem... - odparł - On nie zasługuje na to by sie w ogóle nazywać mężczyzną bo jest bydlakiem i tylko bydlak w taki sposób krzywdzi kobietę..... Caramelo... Chodź, proszę... Zaparzę Ci gorącą herbatę... Prosze... Tylko nie odmawiaj.... Chce Ci na prawdę pomóc.
---------
Pancholon
Bo tak jest - odebrał od niej szklaneczkę z alkoholem i wypił duszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasne
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:04, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Paola
Haha w którym szpitalu wylądowała ta idiotka? bo znając ciebie na pewno ją pobiłeś.
Rzuciła i zaczęła całować go od brzucha aż do ust
----------------------
Caramelo
Nie mam ochoty żyć...ale nie poddam się...
Spojrzała na Emilio
Ale jak byś pomógł mi wstać...boli mnie całe ciało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:13, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pancholon
W żadnym... Ale dostała porzadną nauczkę
Zasmiał się, przyciagnał Paolę i całował
--------
Emilio
Oczywiście - Odparł, wstał po czym nachylił się i wziął Caramelo na ręce. Zaniósł ją do salonu i posadził na kanapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasne
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:19, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Paola
mruczała niczym kot przyciągajac sie siebie Pancholona i sunąc rękoma po jego plecach aż do spodni
Tak? a jaką?
---------------------
Caramelo
Nie! nienawidzę tej kanapy!
Rzuciła i spróbowała z niej wstać jednak była tak osłabiona że upadła na podłogę
To tu mnie zgwałcił...chcę się jej pozbyc!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:D
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:24, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pancholon
Posiadłem ją - wymruczał i musnał wargami jej szyję.
----------
Emilio
Podniósł Caramelo, biorąc ją na ręce. - jutro z samego rana osobiście wyrzucę tą kanapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasne
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Przemyśl Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:26, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Paola
Co ? O proszę
Zaśmiała sie zdejmując jego spodnie
Kto by pomyślał wielka cnotka już nie jest czystą panienką
Zaśmiewała się do łez z cudzego nieszczęścia
--------------------
Caramelo
Nie wiedzieć czemu wtuliła się w Emilia
Przy tobie czuję się bezpieczniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|