Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cherrylqa.
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:36, 23 Maj 2010 Temat postu: Marichuy |
|
|
Zakochana w Juanie Miguelu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:53, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ślicznie wyszła na tym zdjęciu... Ja niestety nie oglądałam CCEA w TV... Obecnie jestem na 66 odcinku... Mam nadzieję nadrobić... Marichuy bardzo lubię i uważam, że świetnie pasuje do JM... Teraz czekam na narodziny jej dziecka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherrylqa.
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:58, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja już dawno obejrzałam telke .Ale zapewne do niej powrócę jak skończę MI pecado
A Marichuy tak pod koniec telki zaczynała mnie denerwować te jej ciągłe przepychanki słowne z JM
Ale ogólnie pozytywna postać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:45, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że mnie nie zacznie denerwować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ElenaLafe
Moderator
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Grodzisko Dolne Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:24, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W ogole jak dla mnie cudowna postać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:01, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wg mnie też... Mimo wszystko była radosną dziewczyną i miała wielkie serce dla innych... Potrafiła pomagać za wszelką cenę... Tylko niestety na początku wpakowała się w kłopoty, ale dzięki temu poznała JM i się w nim zakochała... Wiele przeszła przez AJ, bo ślepo jej zaufała i przez to odwróciła się od bliskich... Najbardziej za to obrywała Cande... Ale na szczęście jej rodzinie udałao się otworzyć MCh oczy i w końcu poznała się na tej jędzy... Dzięki temu mogła ponownie wyjąć za JM i być z nim szczęśliwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|