Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cherrylqa.
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:25, 23 Maj 2010 Temat postu: Justina Almada de Huerta |
|
|
Co o niej myślicie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:37, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie lubię jej, muszę przyznać... Chociaż , jak dowiedziała się o wypadku syna, to swoją reakcją trochę mnie zaskoczyła... Niby zaczęła się zamartwiać o Josue, a potem zaczęła oskarżać Juliana... Podobnie jak matka Lucrecii... Nie lubię takich zachowań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherrylqa.
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:12, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No wstrętny babsztyl . To jedyna osoba w tej telce której nie trawie po prostu
No może jeszcze Renata dochodzi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:41, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie... Moim zdaniem Rodolfo jest dla niej za dobry... Justina zdradza go z Gabinem, najlepszym przyjacielem i to jest okropne... A on nie zdaje sobie z tego sprawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Amator
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 6:21, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak się okazało nie tylko z Gabinem... Ale na szczęście Rodolfo już przejrzał na oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:27, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że tak się stało... Justina nie jest warta swojego mężą... Ciekawe, jak się teraz potoczy jej relacja z mecenasem Ordoricą...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia Wto 23:27, 10 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Amator
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 6:32, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
cherrylqa. napisał: | No wstrętny babsztyl . To jedyna osoba w tej telce której nie trawie po prostu
No może jeszcze Renata dochodzi . |
Swój swojego wyczuje, więc i Justina bardzo polubiła się z Renatą. Nawet zamieszkały pod jednym dachem. Coś mi się wydaje, że Renatka będzie chciała Justinie odbić mecenasa
A Rodolfo chyba wreszcie poznał kobietę, która go doceni
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joli dnia Nie 6:33, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:48, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że raczej Renata będzie się kręcić koło Josue... W końcu Paulino też jest bogaty i gdyby została jego synową, na pewno wkurzyłaby Rosario... Ale po niej wszystkiego można się spodziewać... Tak, jak po Justinie... Oby Paulino jej nie uległ, bo Rosario gotowa jest na wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Amator
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 19:56, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Coś mi się wydaje, że Justina zaplątała się w swoje intrygi i trafiła w ślepy zaułek
Znalazła się u Ordorika, który jej chyba zbytnio nie kręci jako facet, i najchętniej wróciłaby do lekceważonego przez lata męża. Ale Rodolfo się na niej poznał Nie ma ochoty na żaden replay z Justiną tym bardziej, że najwyraźniej zakochał się w innej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:38, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Justina ma za swoje... Odeszła z domu Ordoriki, a mąż jej nie chce... Bardzo kibicuję Rodolfo i Irene...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|