|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruth_Uribe
Obserwator
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kolumbia;)
|
Wysłany: Sob 17:45, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu, ale nie lubię tej aktorki... Wydaje mi się strasznie brzydka i wszystkie role gra jednakowo - nie widzę w niej żadnego talentu. A ,,Prawdziwa miłość" należy do najbardziej nielubianych przeze mnie seriali. Ja lubię współczesne telenowele, a nie kostiumowe. Moim zdaniem kostiumowe tele są dobre dla starych babć, którym się nudzi Nie lubię też seriali typu ,,Wiosenna namiętność" - niby akcja się dzieje w obecnych czasach, ale w jakiejś zacofanej wsi. Jeszcze ewentualnie "La Tormenta" ujdzie, ale ,,Wiosenna namiętność" czy ,,Esmeralda" są koszmarne.
Mam nadzieję, że nie uraziłam fanów Adeli tym postem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:00, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Adela nie wydaje mi się najlepszą aktorka, ale pewnie dlatego, że obecnie żadna stacja nie emituje telenoweli z jej udziałem... Gdybym zobaczyła ją w jakiejś współczesnej produkcji, może zmieniłabym zdanie... Z telenowel, jakie widziałam, najlepiej podobała mi się w "Cristinie"...
Jak dla mnie telenowele współczesne są zdecydowanie lepsze... A produkcji typu "Stelliny", "Zbuntowane" czy inne emitowane przez Tele 5 nie oglądam... Po prostu nie odpowiada mi klimat lat 80-tych, ówczesna moda, technika itp... Wg mnie mogliby takich telenowel w ogóle nie emitować, bo kto by je oglądał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Amator
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 10:40, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Właściwie mogłabym skopiować post Ruth_Uribe, bo co do Adeli mam bardzo zbliżone zdanie. Odnoszę wrażenie, że od lat gra jedną rolę, tylko zmieniają jej się imiona, nazwiska i scenografia. Do tego jest bardzo pretensjonalna - albo wylewa morze łez, albo chichocze jak dzierlatka Ale co pasowało nastolatce, nie przystoi czterdziestolatce. Być może dlatego, ostatnio tak rzadko ją oglądamy.
Uważam, że postać Matilde była najsłabszym elementem Amor Real, i dziękuję Carli Estradzie, że nie ugięła się pod naciskami i nie dała sobie narzucić Adeli do roli Kamili w "Pasion", bo dzięki temu powstała wspaniała telenowela z bardzo przekonującą i porywającą parą protów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Amator
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 10:55, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
daisy, na tej pierwszej fotce znajduje się Marlene Favela, nie Adela Noriega
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 4371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Boguchwała/Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:47, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
To prawda... Postaram się edytować tego posta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|